Królewna Śnieżka w Siemianicach

"Królewna Śnieżka na wesoło" to nowa wersja opowieści o młodej dziewczynie, która mieszka na zamku wraz z macochą. Pewnego dnia magiczne lusterko wyznaje prawdę macosze o urodzie Śnieżki. Królowa, natychmiast wzywa gajowego i daje mu rozkaz zgładzenia dziewczyny.

Gajowy waha się, bo przyjaźni się z królewną. Podczas sprzeczki Śnieżka ucieka gajowemu w ciemny las. W kolejnych odsłonach piękna panna tuła się po lesie spotykając bajkowe postaci: Czerwonego Kapturka i złego wilka.

Zmęczona trafia do domku krasnoludków, które zapraszają ją do pozostania pod warunkiem pomocy w prowadzeniu chatki. Oczywiście powieść ta nie kończy się tak pięknie, gdyż zła królowa odwiedza Śnieżkę w chatce krasnali i próbuje ją otruć.

Niestety sama natrafia na zatrutą połówkę jabłka i upada. Przez cały spektakl piękny książę szuka żony, ewentualnie żabki do pocałowania. Znajduje smutną Śnieżkę i prosi o rękę. Królewna zgadza się i bajka kończy się Happy Endem. Cała treść sztuki jest przepełniona humorem i żartami sytuacyjnymi, a także różnorodną muzyką, dostosowaną do sytuacji na scenie.

Aktorami tej niezwykłej bajki byli rodzice uczniów Zespołu Szkół w Siemianicach, którzy zdecydowali się wystąpić dla swoich, kochanych dzieci z okazji Dnia Dziecka. Reżyserii i stworzenia scenografii podjęły się nauczycielki z naszej szkoły Pani Agnieszka Szydło i Pani Agata Sztark. Widzami natomiast byli uczniowie, nauczyciele i przybyli goście.

Dzięki pomocy rodziców zostały przygotowane plakaty w profesjonalnym studiu fotograficznym, które były wywieszone w Zespole Szkół w Siemianicach i na tablicach informacyjnych w całej okolicy. To już drugi spektakl teatralny, do którego zostali zaproszeni rodzice i ponownie zagrali z wielką pasją i prawdziwym kunsztem aktorskim, co było widać na scenie.

Uwieńczeniem ich trudu były niekończące się brawa i wspólne zdjęcia z wszystkimi klasami. Duma rozpierała nie tylko dzieci „aktorów”, panie reżyserki, ale i samych występujących, których z pewnością jeszcze w roli aktorów zobaczymy.